Nawet nie wiecie jak mi przykro. Zawiodłam Was po raz kolejny. Rozdział miał być dzisiaj - niestety z różnych powodów publikacja zostaje przełożona na sobotę lub niedzielę. Naprawdę mi przykro, po raz kolejny opóźniam dodanie rozdziału. Wiem, że jestem najgorsza, ale musicie mnie jakoś zrozumieć. Nie wyrabiam w swoim życiu, a jak wiecie zawsze pojawi się jakiś zakręt, dlatego proszę Was o jeszcze co najmniej dwa dni, byście poczekali. Wiem, że dacie radę. Jesteście lepsi ode mnie. Jesteście najlepsi <3
Z wyrazami totalnego załamania nad swoją nieudolnością pisania na czas
~ SuperHero *.*
Hej!!!
OdpowiedzUsuńNic się nie stało! Ja z chęcią poczekam na rozdział! Nie powinnam na cb tak naciskać też 😬 Więc... Czekam na rozdział 😃
Hej!!!
OdpowiedzUsuńNic się nie stało! Ja z chęcią poczekam na rozdział! Nie powinnam na cb tak naciskać też 😬 Więc... Czekam na rozdział 😃
Oj, dziewczyno ! Przecież nic sie nie stało. Wiadomo jak to jest, szczególnie w roku szkolnym. Też zaniedbałam moich czytelników, więc wiem o co chodzi :')
OdpowiedzUsuńKochana moja! Nie przejmuj się - zrozumiemy :)
Mocno ściskam ! ♡♡
A chodziło o sobotę lub niedzielę, która była już??? Czy chodziło o tą sobotę lub niedzielę, która teraz będzie???
OdpowiedzUsuńA chodziło o sobotę lub niedzielę, która była już??? Czy chodziło o tą sobotę lub niedzielę, która teraz będzie???
OdpowiedzUsuńNormalmie krew mnie zalewa jak widzę coś takiego. Nie minęło wcale aż tak dużo dni, a czas śpieszy się teraz tak, że rzadko kto potrafi za nim gonić. Nikt nie będzie cię z tego rozliczał - pamiętaj, że to twój blog. Ty decydujesz o tym, kiedy co i jak się pojawi, nie przepraszaj nas za to. A tym bardziej nie myśl o sobie jako o gorszej. Kilkudniowe opóźnienie rozdziału to naprawdę błahostka.
OdpowiedzUsuńRozumiem.
OdpowiedzUsuńCzekam na następny rozdział. Za jakiś czas wejdę sprawdzić :)
Pozdrawiam 😘