"CZKAWKA"
Smok stał się moim najlepszym przyjacielem, a bogowie nadali mi imię
"Smoczy Jeździec".
Nareszcie czułem się wolny. Po tylu latach cierpień wreszcie
zaznałem upragnionego spokoju.
Niepewnym krokiem zbliżyłem się do leżącego czarnego smoka. Uśmiech
nie schodził mi z twarzy.
- Szczerbatek – powiedziałem, mając łzy w oczach, a zaskoczony
gad podniósł swój łepek – Tęskniłeś?
Jego mordkę również ozdobił uśmiech.
~*~
tego miało nie być, ale skapnęłam się, że Czkawka po swojej
śmierci nie odezwał się ani słowem, więc noo, taki trochę przypał xD
gif idealnie łączy przeszłość
Szczerkawki i aktualny stan, bo żeby nie było, Czkawka nie zmartwychwstał (już
nie) + to jest już po śmierci Szczerba, gdy spotkali się ponownie ^^
ten jeden jedyny raz wytłumaczę Wam
sytuacje liryczną xD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz